top of page

Kiedy myślę o Ani Sokół, słyszę jej śmiech i widzę oczy zmieniające się od tego śmiechu w dwie kreseczki. Lubię to!

:-)
Lubię też i bardzo cenię Ani pasje, jej ciekawość świata, otwartość, dociekliwość oraz upór i odwagę w realizowaniu postawionych sobie celów. Uwielbiam natomiast wszelkiego rodzaju pomysłowe prezenty, czyli własnoręcznie wykonywane przez Anię mini-arcydzieła: kartki z cennymi cytatami, aniołki, pudełeczka i inne cudeńka. Zawsze czuję się wyróżniona, kiedy coś takiego dostaję, bo wiem, że otrzymałam nie tyle piękny prezent, co czas, skupienie, dobre myśli i serce.
Anno S., wiedz, że zawdzięczam Ci natchnienie do dbania o swoich bliskich
w wyjątkowy sposób :-) oraz wiele innych cennych rzeczy i spraw, których tu nie wymienię, ale myślę, iż obie wiemy, że najlepsze i najcenniejsze jest to, czego nie da się wyrazić słowami.


Ola Tomaszek

bottom of page